I tu sie w pelni z Toba zgadzam

- dlatego ciekawi mnie opinia samych wykonawcow :)
Ktoz bowiem moze powiedziec, ze "najlepiej" jesli nie ONI?
Kierowalem sie SUBIEKTYWIZMEM i napisalem serio - z malutkim wyjatkiem.
To taki probniak.
Ciekaw jestem bowiem, kto Forum czyta.
Np. zespol Nowy Horyzont, wedle mojej wiedzy, NIGDY nie gral w Jarocinie.
Grali m.in. na Festiwalu Muzyki Nowej i Odjazdowej w Klubie Studenckim AKANT w Katowicach, w roku 1985 (obok m.in. 1.ooo.ooo Bulgarow), wiele lat pozniej np. w Siolkowicach Nowych, na zlocie motocykli Harley-Davidson, hehe.
W 1985 to byl fantastyczny sklad i fantastyczna MUZA - wiem, bo siedzialem przy konsolecie (tzn. OBOK) i JAKO JEDYNY to nagrywalem na "szufladzie" z DIORA wprost z konsoli, dzieki uprzejmosci kilku osob (w tym TAMTEGO AKUSTYKA - to byl GENIUSZ!!!).
Takich rzeczy pozniej... po prostu nie da sie powtorzyc. Nie da sie i juz.
Nic nie napisalem np. o fantastycznej kapeli Defekt Muzgó, ktora i owszem, grala w Jarocinie,
albo o genialnej muzie np. zaspolu TABES, na Malej Scenie, Bog wie w ktorym roku...
Ktoz to jeszcze pamieta... :)
Hehe... oj oj.
Ps.
NAGRANIA to SKARB... jesli jakis imbecyl przypadkiem nagle wymysli, ze w Jarocinie 2007 nie wolno nagrywac i robic fotografii lub filmow bez np. upowaznienia, to bedzie skonczonym durniem. Mam nadzieje, ze taki pomysl nie przyjdzie jednak nikomu do glowy...
Lubie PAMIETAC i czasem podzielic sie z przyjaciolmi tym co pamietam.
Dlaczego?
Bo lubie.
Mam mnostwo radochy z Muzyki przez wielkie M.
A taka ZAWSZE moglem znalezc w Jarocinie i NIGDY sie nie zawiodlem.
Pozdrowionka.

???
- serio, nie rozumie, czego nie rozumiesz

Mozliwe.
Moglem sie rypnac o 1 ROK !!! :)
Spalem wtedy w takim-tam Hotelu pomiedzy dworcem PKP a Spodkiem, z moja niegdysiejsza dziewczyna, w... APARTAMENCIE!!! :)
AKANT byl w prawo, w piwnicach, Spodek na wprost, Hotel wczesniej i po lewej...
Trzymalismy barierki, tj. ci sprzed barier, a ochrona sie spocila... (ja z Akustykiem podpieralem je nogami i rencami, oj, ciasno tam bylo!)
- zeby sie to k... nie zawalilo, bo byloby pozamiatane na amen...
TAKICH chwil sie nie zapomina :) :) :)
- Hotel spadl z Nieba, za komuny wymyslono bowiem dla reporterow z SSR "akredytacje".
Kiedys nie raz rzucalem ceglami w slusznym kierunku, a tu nagle ja... dostalem.
Zycie jest dziwne.