Historia i dzień obecny Festiwali rockowych w Jarocinie
waluś napisał:
Skywalker wybacz, że Ci przerywam, ale jak to co wyzej piszesz ma sie do tego co sie stalo z Jarocinem przez te lata, ze to nie jest Jarocin, tylko jakis tam festiwal, który żeruje na legendzie
Nie przerywasz mi :-)
Offline
waluś napisał:
mam takową nadzieję, tylko zrozum mnie, wielu ludzi widzi problem, o którym mowa w tym temacie, a tu nagle o "zakazie" gry na dudach...
Kto komu zakazał? Przekręcasz coś...
Offline
Grupowicz niezbyt rozmowny
Do piki- tak syf na koncertach /festiwalach to jest zmora narodu. Pijana młodziez(to pol biedy -człowiek nie wielbład napic sie musi),ale syf robiony przez ludzi to tragedia zawsze tak bylo,.Ultrapunkowy klimat hm chodzilo mi o irokeziasty tłum i ludzie pozytywnie sie bawiacy(lubie te wszystkie irokeziasto/skorzane kapele/zalogi).OI sorry ale kapele pokroju 4skins ,blitz cock sparrer-lubie bardzo .Chuliganka wogole mnie nie interesuje iteksty kapel spiewajace "o przysłowiowej dupie maryny".Tylko zalez jak kazdy odbiorca odbiera dane teksty i jak je wciela w swoje zycie .A pamietasz jarociny lat 90-tych,zadymy z policja,ochrona,miedzy subkulturami krojenie sie ai punki z punkami sie napier....Sławetne załogi żółte sznurówy(zwiazane z smar sw),czerwone sznurówy (z liberum veto zwiazani-podobno)>.A P.B.B(punks brigad bandit)wroclaw -grunwald(sztandardowa kapela DZiałon punk pozniej alhambra -lali skinow az milo.Wiesz naprawde widziałem mnostwo koncertow i nic juz mnie nie zdziwi w tym kraju.
Offline
Grupowicz niezbyt rozmowny
Tak nawiązując do zadym na koncertach . OWSIAK prowadził kiedys dużą scene w jarocinie 91 ,i mial przechlapane z publika a zwłaszcz punkami[ you tube -jarocin 91 Jerzy Owsiak}.Wiec wcale sie niedziwie ze na woodstock w latach 90-tych ,niezapraszał kapel punk , wrecz wyzywał ich od najgorszych , w 97 za rozwalenie kranow z woda zbezczescił ogromnie ludzi , W jarocinie "06 ,oi chodzili po parku i zaczepiali ludzi(zwłaszcza hipisow ), a nawet bili sie miedzy soba (co bylo zabawne )Wielkie dymy na festiwalach - Turbopunk-poznan, Giżycko-SPAFF festiwal,PUnkowa orkiestra -Krakow ,Bartoszyce,to niektóre , które nawet tv pokyzawała (oni takimi sensacjami sie żywia.)
A teraz rozmowki koncertowe
SEX BOMBA-jarocin"87. Po odegraniu paru numerów, czesciowo przy akompaniamencie gwizdów dezaprobaty z publiki, w odpowiedzi na lecace przedmioty na scene- muzycy odpowiadaja-Prezentów teraz nie przyjmujemy
KARCER-Jarocin 85 mała scena-Pozdrawiamy Waltera Chełtowskiego, to jest gosć. DZiekujemy za scene alternatywna--graja jeden numer-Teraz mamy kawałek dla Waltera"CZas kurtyzan
DeZERTER- W jarocinie zrobiliscie furore jako SS-20 to był "82 rok -Tam były rzeczy cudowne itakie które nam sie nie podobały. Była to oaza wolnosci. Kilka tysiecy ludzi usmiechnietych. zero agresji. Wszyscy sie bratali i to było super.Złe wrażenie natomiast robiły ogromne siły milicyjne. Własnie w Jarocinie otoczonym przez milicje było widac ze żyjemy w panstwie totalnym.Przed festiwalem zrobiłem serie znaczków wpinanych w klape"SS-20" ktore rozdawalismy znajomym. Okazało sie to kiepskim pomysłem, bo te znaczki działały bardzo prowokacyjnie. MIlicja nie rozumiała co to jest. Kojarzyła zFaszyzmem, wiec każdy kto miał znaczek dostawał wpierdol .W 1984 r. mielismy tam dziwna przygode. Było cholernie ciepło, susza, 30 stopni. Duza scena była na stadionie. Murawa zmieniła sie w klepisko, z ktorego unosily sie kłeby kurzu . Przy 20 tys. ludzi nie dało sie oddychac. Przed wyjsciem na scene powiedzialem Skandalowi , zeby poprosil przez mikrofon strażakow, by polali woda płyte , bo niedamy rade zaspiewac . Organizatorzy odpowiedzieli nam za konsolety zebysmy spierdalali" albo gracie albo won ze sceny"Skandal nato " jak wy trakujecie ludzi" . Cały stadion zawrzał. Organizatorzy wyłoczyli nam mikrofony. Publicznosc dostała szału. Zaczeli rzucac ziemia w konsolete. Wystarczyła iskra by ten festiwal poszedł z dymen. Przyleciał głowny organizator festiwalu Walter Ch.. Nie widzial całej akcji, bo był w hotelu. Wkurwilismy sie strasznie. W koncu w odsluchu usłyszałem" Jesli zaraz gnoje , nie zaczniecie grac, to wjedzie tu kilka tysiecy zomowców, którzy stoja w lesie. Napiecie trwało pół godziny. w koncu zdecydowlismy sie zagrac. Niewiem co by sie stało, gdybysmy nie zaczeli.Po koncercie przyszedł do nas roztrzesiony Chełtowski z jakims gorylem. Mówi "Koncert był zajebisty , ale kur.., nie chce was znac.Nato Skandal" spier.... zgredzie, to wszystko wasza wina.Zrobiła sie awantura........To był ostatni raz , kiedy wystapilismy w Jarocinie organizowanym przez Waltera
Offline
Grupowicz niezbyt rozmowny
Noto wszystko wiadomo -jakie kapele danego dnia beda grały . Itak pewno wybiore sie dla znajomych i kilku kapel i z wielkiego sentymentu dla tego festiwalu. Atak swoja droga zamieniłbym -jak by to było mozliwe oczywiscie (bez zmrorzenia okiem) 10 (dziesiec) woodstocku na ktorych byłem na jeden chocby Jarocin np. 84-byle by tam wtedy byc- ach te niesamowite lata 80-te .
Offline
Grupowicz niezbyt rozmowny
No tak kilku świrow (wraz zemna)piszacych na forach Jarocinskich,chcacych powrotu tradycji festiwalu ,chcacych aby festiwal chociaż troche przypominal tamte festiwale.A tu prosze zamyka sie watki, ,nikt niepisze-czyżby pogodzili sie z nowa formułą festiwalu.Sa inne festiwale ,chocby wspolczesna 'oaza wolnosci" Woodstock i dziesiatki innych,jest w czym wybierac.Na nic kogos wypociny z histori i wspomnien festiwalu, mam takie artykuły że ksiazke by można napisac- ale poco pisac na forum niech lepiej leża w szufladzie,przeciez wszyscy wiedza wszystko na temat festiwalu. Organizatorzy maja wszystko i wszystkich( chcacych zmian festiwalu) w głebokiej DUPIE.
Offline
wladi77 napisał:
No tak kilku świrow (wraz zemna)piszacych na forach Jarocinskich,chcacych powrotu tradycji festiwalu ,chcacych aby festiwal chociaż troche przypominal tamte festiwale.A tu prosze zamyka sie watki, ,nikt niepisze-czyżby pogodzili sie z nowa formułą festiwalu.
Pochlebiasz sobie. Gdzie byłeś w 2006 r???
Chcesz sobie protestować to protestuj. Nie obrażaj innych.
Sa inne festiwale ,chocby wspolczesna 'oaza wolnosci" Woodstock
To nie jest Oaza wolności. Cenzura działa. Jeden z fotoreporterów został w 2007 r pozbawiony akredytacji za robienie zdjęć ochronie używającej niepotrzebnie siły w stosunku do widza.
i dziesiatki innych,jest w czym wybierac.Na nic kogos wypociny z histori i wspomnien festiwalu, mam takie artykuły że ksiazke by można napisac- ale poco pisac na forum niech lepiej leża w szufladzie,przeciez wszyscy wiedza wszystko na temat festiwalu.
Artykuły ma każdy. Artykuły prawdy nie mówią...
Organizatorzy maja wszystko i wszystkich( chcacych zmian festiwalu) w głebokiej DUPIE.
W takim razie - Wyżywaj się na organizatorach, a nie forumowiczach. Więcej szacunku. I czytaj uważnie forum :-/
http://jarocin.pun.pl/viewtopic.php?id=52
Offline
Grupowicz niezbyt rozmowny
Pochlebiam sobie-wątpie ,ale dzienki. A gdzie miałem byc w 2006-wiadomo wJarocinie, pod scena.Szczerze ,nic naprawde niewiedziałem o manifestacji.Szacunek dla pomysłodawcow, Lysej,JUNK,publiki popierajacej protest pod cena.Wolalbys aby rzucano kamieniami na scene,rozwalono pół miasta-itp. w ramach protestu, aby cos znienili. A niby kogo obraziłem-chyba organizatorow , itak pewno nieczytaja tego forum ,jakby tak było,to zaprosili by kapele ktore ludzie proponowali.Jeżeli ktos czuje sie obrazony to -Przepraszam
" Świry do przodu-próchno za drzwi"
"Dorosło nam pokolenie ktore sie nie buntuje" -piszacych o zmianie festiwalu,to 90% -punki, jedni z niewielu ktorzy jeszcze sie buntuje.
Jak popatrzec dobrze to Cenzura jest wszedzie. Fotoreporter stracił akredytacje,a ten na ziemi pewno zęby,mało razy ochrona używa przemocy ,bo komus sie kroki pomyliły w pogo,itp. gliniarze nie lepsi-w "97roku spałowali nas niewiadomo za co, moze ktos sie krzywo na nich popatrzył z załogi,albo zaduże irokezy mielismy ,lub cwiekow na papach.Skywalker TY piszesz ,jako dzienikarz i reporter, JA jako widz z tłumu i obserwator różnych wydarzen.
Swego czasu chcielismy wydac gazete/zinea-o festiwalach w Jarocinie, pozyjemy zobaczymy jak bedzie .Pewno widziec na własne oczy jakies koncert/festiwal ,a przeczytac w gazecie inna sprawa.Zreszta jest ksiazka profesionalnie wydana 'Jarocin w obiektywie"-wiec jest co czytac, jakies zmianki w gazetach sie ukazywaly , foldery jarocinskie byly. A kiedy ?"( chyba ze juz jest) "Grunt to bunt'-pisze wkrotce (od kilku lat )
Pewno dzieli na roznica wieku,gusta muzyczne i spostrzeżenia na niektore sprawy. A jedno laczy(pewno jak dziesiatki ludzi w tym kraju) pamiec o jJAROCINIE.
Offline
Grupowicz Gaduła
wladi77 napisał:
A niby kogo obraziłem-chyba organizatorow , itak pewno nieczytaja tego forum ,jakby tak było,to zaprosili by kapele ktore ludzie proponowali.Jeżeli ktos czuje sie obrazony to -Przepraszam
Proszę:
A tu prosze zamyka sie watki, ,nikt niepisze-czyżby pogodzili sie z nowa formułą festiwalu.
:)
I reszta na temat dalej ;)
Czyli w temacie: Oddajcie nam Jarocin :)
Offline
Grupowicz niezbyt rozmowny
No prosze organizatorzy czytaja forum, a gdzie te kapele proponowane przez formuowiczow niewidze.Kapele co maja zagrac w tym roku, fajnie opisał niejaki ;unoduetre;[www.****/slaby Jarocin w tym roku] - Z przykroscia stwierdzam bedzie to CHUJOCIN 2008
Nikt nie pisze -namnie mozecie liczyc.Mala manifestacja szykuje sie w tym roku przed jarocinem.W tym roku jest juz pozno na zmiany W 2009 proponuje Jarocin akustyczny(unplugged),tylko widzowie niezapomnicie krzesełek ze soba wziasc ,
ZESZMACONO JAROCIN NIESAMOWICIE
Offline
Chcesz zaprotestować ? To nie jedź tam.
Jak ludzie przestaną przyjeżdżać na festiwal, organizatorzy będą mieli dwa wyjścia - wprowadzić zmiany albo zaprzestać wogóle organizacji.
Ale tak nie będzie - nie będzie potestu ani buntu.
Dzisiejsi punx już się nie buntują - po co, skoro liczy się chlanie, zadyma, jebanie i tępa muzyka oiowo-streetpunkowa ?
Kreatywny bunt ? To wykracza daleeeeeeeeko poza możliwości intelektualne znacznej cześci ludzi z ruchu.
Offline
Grupowicz Gaduła
wladi77 napisał:
No prosze organizatorzy czytaja forum,
Powszechnie znaną sprawą jest, że ani www.Jarocin-Festiwal.com ani Forum związane z tą stroną nie są i nie byli organizatorami. Warto, żebyś najpierw przygotował się do dyskusji, a potem wypowiadał.
Offline