Historia i dzieñ obecny Festiwali rockowych w Jarocinie
Grupowicz Gadu³a
Igor Rakowski-K³os
10.08.2012 , aktualizacja: 16.08.2012 14:33
Zespó³ Moskwa - jak ³ódzcy punkowcy pili herbatê z BBC
Moskwa by³a nazywana najszybsz± kapel± miêdzy £ab± a W³adywostokiem. W latach 80. organizatorzy festiwalu w Jarocinie bali siê wypowiadaæ nazwê ³ódzkiego zespo³u. Pawe³ "Guma" Gumola, wokalista, gitarzysta i autor tekstów Moskwy, jest jednym z bohaterów ksi±¿ki "Grunt to bunt. Rozmowy o Jarocinie".
Pawe³ Gumola po raz pierwszy zagra³ w Jarocinie w 1982 r. z zespo³em Detonator. "Guma" - jak nazywano ³ódzkiego muzyka - mia³ 16 lat. Festiwal kierowany przez Waltera Che³stowskiego, radykalnie siê wówczas odmieni³. Po raz pierwszy w takiej liczbie zjecha³y zespo³y punkowe oraz ich naje¿ona irokezami publiczno¶æ. Stan wojenny, radiowa papka i imprezy muzyczne w Opolu i Sopocie, na których grali akceptowani przez w³adzê arty¶ci, sprawia³y, ¿e trzydniowy festiwal w Wielkopolsce zgromadzi³ m³odych ludzi nieuto¿samiaj±cych siê z niczym, co spotyka³o ich na co dzieñ. Sfer± wolno¶ci sta³a siê muzyka szybka, ostra i w opozycji do dominuj±cej nowomowy - prosta.
"To by³o co¶ nowego i kaza³o ludziom stan±æ w miejscu i trochê siê zastanowiæ nad wszystkim. Wra¿enie by³o piorunuj±ce. (...) A ludzie kupowali ka¿dy rodzaj muzyki, poniewa¿ w radiu jej nie by³o, nie by³o jej te¿ na p³ytach. Ten Festiwal by³ ¶wiêtem dla ka¿dego, kto siê tam pojawi³. Ka¿da muzyka by³a doceniana" - wspomina Gumola pierwszy jarociñski festiwal w drugim tomie ksi±¿ki "Grunt to bunt. Rozmowy o Jarocinie" Grzegorza K. Witkowskiego. Oprócz wokalisty i gitarzysty Moskwy wypowiadaj± siê w niej m.in. Martyna Jakubowicz, Lech Janerka i Piotr Banach.
Moskwa w przysz³ym roku bêdzie obchodziæ 30-lecie istnienia. Powsta³a we wrze¶niu 1983 r. jako trio. Kluczowy dla losów zespo³u okaza³ siê wystêp na festiwalu w Jarocinie w kolejnym roku. „Dostali¶my telegram informuj±cy, ¿e zespó³ zosta³ przyjêty na Festiwal Jarocin '84” - opowiada Witkowskiemu Gumola. „Potem by³o jeszcze oficjalne czytanie w radiu ca³ej listy przyjêtych zespo³ów. Walter Che³stowski przeczyta³ wszystkie kapele w kolejno¶ci alfabetycznej. Zdziwi³em siê, gdy min±³ literê » M «, ¿e pomimo otrzymania telegramu nie us³ysza³em nazwy » Moskwa «. Wyt³umaczy³em to sobie szybko tym, ¿e by³a cenzura. Ale gdy Walter przeczyta³ wszystkie nazwy, to na koñcu doda³: » I Moskwa «. Potem opowiada³ nam po cichu, ¿e tak w³a¶ciwie zastanawiali siê, czy wymówiæ na falach etery tê nazwê”.
W kolejnych latach niejednokrotnie zdarza³o siê, ¿e na plakatach i w prasie nazwê kapeli by³a zapisywana jako "M-kwa" lub "M. kwa".
Edycja Jarocina z 1984 r. to jeden z mitów nowej fali polskiej muzyki lat 80. Na scenie legendarne ju¿ wystêpy dali: Siekiera, Prowokacja, Dezerter i Moskwa. £ódzka kapela, graj±ca tak szybko jak nikt wcze¶niej, wywo³a³a entuzjazm publiczno¶ci, który zaniepokoi³ organizatorów. Che³stowski przerwa³ na chwilê koncert po szóstej piosence, by uspokoiæ "kolegów z za³ogi punkowej". G³osami publiczno¶ci Moskwa zosta³a jednym z laureatów festiwalu. "To by³o dla nas wa¿niejsze ni¿ to, ¿e kto¶ da³ nam jaki¶ dyplom do rêki" - mówi Gumola.
W 1985 i 1986 roku Moskwa gra³a jako gwiazda festiwalu. W roku, który wielu zapamiêta³o jako rok awarii w Czarnobylu, "Guma" zosta³ jednym z bohaterów filmu "My Blood, Your Blood", krêconego podczas jarociñskiej imprezy przez ekipê BBC. O tym, ¿e Brytyjczycy zamie¶cili historiê Gumoli w filmie, zdecydowa³ przypadek. Zespó³ nocowa³ w tym samym w pa³acyku, w którym ekipa telewizyjna. Muzycy, otrzymuj±c bardzo niskie honorarium, nieustannie borykali siê z brakiem jedzenia. - Pamiêtam, ¿e po paru piwkach wparowa³em na dó³ do tej kuchni kierowany g³odem, bo my¶la³em, ¿e w kuchni zawsze co¶ siê znajdzie. Schodz±c, zobaczy³em ca³± ekipê filmowców, oko³o dwudziestu. Weszli¶my tam z ch³opakami, ja mia³em wtedy blond d³ugie w³osy, ch³opaki te¿ d³ugie pióra, a oni takie oczy na nas postawili, na zasadzie: Kto to jest? Spytali, co tutaj robimy, wiêc odpowiedzia³em, ¿e jeste¶my kapel±, która gra na tym Festiwalu i tutaj zostali¶my zakwaterowani. Oni zaprosili nas wtedy do swojego sto³u, poczêstowali herbatk± i nie tylko. Ja siê rozgada³em o sytuacji w Polsce, o sobie trochê mówi³em, o naszej kapeli. (...) Zrobili¶my nagranie tej mojej historii na magnetofon, zrobili¶my parê zdjêciówek kapeli i mnie". Dokument "My Blood, Your Blood", wyre¿yserowany przez ³odzianina Andrzeja Kostenkê, by³ emitowany m.in. w USA i Szwecji.
Ostatnio Pawe³ Gumola wspó³tworzy zespó³ R.U.T.A., który ³±czy kilkusetletnie pie¶ni ch³opskie, tradycyjne ludowe instrumentarium z punkow± zadziorno¶ci±. Nowa p³yta kapeli "Na uschod. Wolno¶æ albo ¶mieræ" ukaza³a siê 11 sierpnia.
Korzysta³em ze strony Mariusza Pieszyñskiego: www.moskwa.serpent.pl
Offline