Historia i dzień obecny Festiwali rockowych w Jarocinie
Gość
zespół NAIV
http://www.naiv.art.pl/06/newsy.php
z okazji 30-lecia jarocina mógłby wystąpić DEZERTER
Gość
Ja bym chciał zaproponować kilka kapel, które w ostatnim czasie widziałem na żywca i mnie zabiły. Nie są to wszystkie znane kapele, ale myślę, że po to jest ten festiwal. Pozdro dla wszystkich, którzy mają uszy szeroko otwarte;)
www.myspace.com/likewoodyalien - Woody Alien
www.myspace.com/mitchandmitch - Mitch and Mitch
www.myspace.com/mnoda - Mnoda
www.myspace.com/kystband - Kyst
http://www.myspace.com/mothra - Mothra
Gość
jak dla mnie mógł by zagrać Dezerter na tym jarocinie, fajnie tez by było jak by moskwa zagrala ale tak jak np na jarocinie 82 tylko to juz jest niemozliwe , Uran tez fajnie gra, Eye for an eye, awaria, rewizja, apatia, bulbulators, Junk uliczny opryszek. szkoda ze wlochaty juz nie gra tez zajebiscie grali podobnie jak smar sw te 2 kapele zajebisty przekaz mialy..
a jesli chcecie malo znane kapele to np. Anemia 77
Gość
a ja proponuje, old schoolowy punk z Grybowa :)
Rozbujane Betoniary - http://www.rozbujane_betoniary.republika.pl/
Gość
Ja proponuje Virus VS kapela z kostrzyna nad odrą grają punka a koncerty mają jak Smar SW total chaos na żywo są zajebiści polecam naprwade jeszcze o nich usłyszycie całe lubuskie o nich dudni każdy punk zna tam Virus VS
ich stronka taka żeby był jak narazie www.vvs.ubf.pl
Gość
A ja proponuję kilka mało znanych ale ważnych dla mnie zespołów z mojego podwórka:
1. "heRRmo" - www.myspace.com/heRRmoband
2. "Sound's Good" - http://soundsgood.e-poniatowa.pl
3. "French Letters" - www.myspace.com/frenchletterspl
Gość
jeżeli chodzi o mnie to proponuję 3 zespoły które miały okazje grać w moim mieście, i koncerty ich wyszły nad wyraz udanie, chociaż może nie każdy z nich pasuje do festiwalowego profilu :
http://www.myspace.com/bstrgng
http://www.myspace.com/wiezefabryk
http://www.myspace.com/jabbadubsoundsystem
Gość
Gość
jarocin sprzedali to jest juz jarocin jak z lat 80 gdzie grał dezerter włochaty i sam punk a terazz co happysad <lol2> zal.pl taki jarocin to ja mam w dupie ... teraz na jarocin pełno dresów przychodzi i dzieci moze wruci dawny jarocin a jak dalmnie dzisiejszy jarocin to scierwo ;d;
Gość
Może bez wulgaryzmów wszyscy narzekamy, że Jarocin to nie to samo, że się sprzedał, ale defakto nie robimy nic żeby tak nie było.
Moja propozycja to zespół Tri-T z Gostynia (woj. Wielkopolskie) powstał pod koniec roku 2009. Ich muzyka jest jak ich koncerty, pełna energii i Rock'n'Roll'a. Nie wiem jak zdefiniować ich muzykę... To taki Punk'n'Roll z elementami klasycznego Rock'n'rolla i hard rock bluesa typu AC/DC i Airbourne. Ich koncerty cechują się właśnie stylem tych dwóch zespołów, czyli dużo energii i interakcji z publiką. Chłopaki są pozytywnie zakręceni. Ich grę można najprościej opisać słowami Joela O'Kneefa "surowe mięso i ziemniaki..." po prostu Rock'n'Roll ;]
www.myspace.com/tritband
Gość
Witam!
Jestem managerem mszczonowskiego (mazowieckie) zespołu Apogeum. Są to młodzi fanatycy muzyki punk-rockowej oraz metalowej i takowa muzę tez tworzą. Na swoim myspace mają 4 przykładowe utwory oraz najbliższe koncerty + info o zespole, historii powstania itp.
Zapraszam Was do posłuchania ich na MS jak i na żywo w Warszawie, a niedługo i w innych miastach takich jak Poznań, Łódź czy Szczecin!
Gość
Hmmm.. ja uważam, że ja Jarocin to Jarocin. Festiwal mający swoją historię. Owszem, czasy się zmieniły, jasne. Nikt tego nie kwestionuje. Ale dla zespołów takich jak np. Mitch&Mitch (z góry pisze, że nic nie mam do tego typu kapel, moja współlokatorka słucha indie) są inne festiwale, taki jak Open'er. Jarocin powinien zostań festiwalem rockowo - punkowo - rock&rollowo - reggaeewo - ska. I nie podzielam opinii, że 'Dinozaury' nie powinny się już na nim pojawiać. Może i nie żyłam w PRL, o tamtych czasach wiem co nieco jedynie z opowieści mojej rodziny, książek, gazet i dużo info też wyszukałam w necie. Ale muzyka tamtych czasów jest mi bardo bliska, myśle że bliższa niż tych współczesnych. I nie wiem czy podzielicie moje zdanie, ale nie ma dla mnie niczego przyjemniejszego (no.. może coś by się znalazło;P) od stania pod Jarocińską sceną i słuchania takich zespołów jak Włochaty, Oddział Zamknięty, Dezerter, Aya-RL, Sztywny Pal Azji, Róże Europy.. itd. Nie będę tworzyć też listy zespołów kultowych, bo nie o to tu chodzi. Chodzi o to, że jak będę pod tą sceną chcę się poczuć magicznie. Chce mieć dreszcze przy piosenkach, które kocham, a nie mam okazji już posłuchać ich na żywo, pójść sobie normalnie na ich koncert, bo albo jest raz na rok, 500 kilosów ode mnie, albo już nie grają wcale. Oczywiście jesli chodzi o młodsze zespoły- jestem jak najbardziej na tAK! Ale w Jarocińskim klimacie.. To jedyny tego typu festiwal w Polsce, powinniśmy być z niego dumni, nie zamieniamy go w kolejnego Off'a.