Historia i dzień obecny Festiwali rockowych w Jarocinie
Gość
Heh , punkowcy wielcy :D , kocham punka ale no bez przesady, ludzie, a zapomnieliście że to własnie Jarocin promował takie kapele jak Dżem, Hej, Daab i masę innych, ALTERNATYWNYCH w tamtym czasie kapel. Ja bym powiedział inaczej chcialbym aby w Jarocinie było jak dawniej czyli klasyczne gitarowe brzmienia na ostro czy na łagodnie, może to być punk, blues, reggae, mieszanka tych styli , bez ukierunkowania na jaden styl. Wtedy robi się ciekawiej ;). Problemem Jarocina jest za to organizacja....tu trzeba szukać rozwiązania...
Grupowicz niezbyt rozmowny
Hmm...nad tym czy J.Owsiak czy Go Ahead nalezy sie zastanowic...i to dosc szybko! Bo tegoroczny festiwal choc udany zdecydowanie zapóźno był organizowany... inie rezygnujcie z punk rocka!!!!!!!!! ;) proste porownanie...jak ludzie bawili sie na Dezerterze, Armii, Kaziku a jak na zespolach z plyt Minimax...hmmm...bez porownainia xD jarocina sie ludzia z punkiem kojarzy i zamiast rezygnowac z tego nalezaloby to wykorzycac.... polaczyc punk, reggae, metal, alternatywe (bo na roznych forach ludzie sie wypowiadaj i to wlasnie takiej muzy chca w jarocinie!) i bedzie najlepszy festiwal! ;D
Offline
No właśnie może ktoś wyciągnie wnioski z tego ile ludzi bawiło się na ostatnim dniu... a ile w ogóle nie zostało, tylko pojechało, by tego nie widzieć ani nie słyszeć... pozdrawiam, mając nadzieję, że będzie na co pojechać za rok, bo żeby spotkać się ze znajomymi i napić piwka nie muszę jechaćź tak daleko, płacić za wjazd, pole, znosić widok masywnych panów w przyciasnych czarnych koszulkach..
Offline
Taa, już widzę jak Piotr Kaczkowski bije się w pierś bo ściągnął do Jarocina kiepskie zespoły...
Już w 2005 roku były zgłaszane zastrzeżenia na temat organizacji czy doboru zespołów, od tego czasu było mnustwo dyskusji na różnych forach i co ? I nic. Festiwalem zajmują się amatorzy, bądź ludzie nieodpowiedni, więc jak ma się coś zmienić ?
Offline
ja uwazam ze to calkiem nie glupi pomysl z tym aby jurek zorganizowal festiwal
co prawda nie dojechalem w tym roku i zaluje strasznie
ale mam porownanie zeszloroczny Jarocin i woodstock w tym roku
i powiem z zalem ze pomimo ze w zeszlym roku bylo wiecej kapel ktore mi odpowiadaly na festiwalu niz w tym to i tak jarocin byl slabszy
prawdobodobnie woodstock w przyszlym roku to bedzie ASP dla aktywnych
wiec moze warto aby polaczyc jarocin z ogolnymi podziekowaniami dla pomocnikow WOSP
Offline
mqrcin napisał:
ja uwazam ze to calkiem nie glupi pomysl z tym aby jurek zorganizowal festiwal
co prawda nie dojechalem w tym roku i zaluje strasznie
ale mam porownanie zeszloroczny Jarocin i woodstock w tym roku
i powiem z zalem ze pomimo ze w zeszlym roku bylo wiecej kapel ktore mi odpowiadaly na festiwalu niz w tym to i tak jarocin byl slabszy
prawdobodobnie woodstock w przyszlym roku to bedzie ASP dla aktywnych
wiec moze warto aby polaczyc jarocin z ogolnymi podziekowaniami dla pomocnikow WOSP
Myślę - po wizycie na obu festiwalach - że J2007 był znacznie fajniejszy od PW. Odnoszę wrażenie, że na tym drugim ludzie przyjechali tylko się upić. Doceniam bardzo to, że w J. nie można wchodzić na arenę z alkoholem.
Zresztą kiedyś już z Pikim o tym rozmawialiśmy.
http://jarocin.pun.pl/viewtopic.php?id=105
Offline
Gość
"Maniana, maniana. Mówimy, że do dupy cały ten festiwal w Jarocinie..." ///ODDAJCIE NAM NASZ JAROCIN\\\\
Skywalker napisał:
mqrcin napisał:
ja uwazam ze to calkiem nie glupi pomysl z tym aby jurek zorganizowal festiwal
co prawda nie dojechalem w tym roku i zaluje strasznie
ale mam porownanie zeszloroczny Jarocin i woodstock w tym roku
i powiem z zalem ze pomimo ze w zeszlym roku bylo wiecej kapel ktore mi odpowiadaly na festiwalu niz w tym to i tak jarocin byl slabszy
prawdobodobnie woodstock w przyszlym roku to bedzie ASP dla aktywnych
wiec moze warto aby polaczyc jarocin z ogolnymi podziekowaniami dla pomocnikow WOSPMyślę - po wizycie na obu festiwalach - że J2007 był znacznie fajniejszy od PW. Odnoszę wrażenie, że na tym drugim ludzie przyjechali tylko się upić. Doceniam bardzo to, że w J. nie można wchodzić na arenę z alkoholem.
Zresztą kiedyś już z Pikim o tym rozmawialiśmy.
ale nie zwrociles uwagi ze pod scena byla strefa bez procentow ale ludzie to olali
a kto chcial sie bawic to sie bawil
pozatym chodzi mi glownie o to ze Jurek moze by zmienil cos w sprawie zespolow zapraszanych
i nie o to zeby byl sam punk ale o to zeby byl
bo mozna bylo wziasc kogos za trebuniow czy archive
Offline
mqrcin napisał:
Skywalker napisał:
mqrcin napisał:
ja uwazam ze to calkiem nie glupi pomysl z tym aby jurek zorganizowal festiwal
co prawda nie dojechalem w tym roku i zaluje strasznie
ale mam porownanie zeszloroczny Jarocin i woodstock w tym roku
i powiem z zalem ze pomimo ze w zeszlym roku bylo wiecej kapel ktore mi odpowiadaly na festiwalu niz w tym to i tak jarocin byl slabszy
prawdobodobnie woodstock w przyszlym roku to bedzie ASP dla aktywnych
wiec moze warto aby polaczyc jarocin z ogolnymi podziekowaniami dla pomocnikow WOSPMyślę - po wizycie na obu festiwalach - że J2007 był znacznie fajniejszy od PW. Odnoszę wrażenie, że na tym drugim ludzie przyjechali tylko się upić. Doceniam bardzo to, że w J. nie można wchodzić na arenę z alkoholem.
Zresztą kiedyś już z Pikim o tym rozmawialiśmy.ale nie zwrociles uwagi ze pod scena byla strefa bez procentow ale ludzie to olali
a kto chcial sie bawic to sie bawil
pozatym chodzi mi glownie o to ze Jurek moze by zmienil cos w sprawie zespolow zapraszanych
i nie o to zeby byl sam punk ale o to zeby byl
bo mozna bylo wziasc kogos za trebuniow czy archive
Zwracałem uwagę na wszystko. Po lewej i prawej stronie sceny na kartkach A3 były napisy "Strefa wolna od %". Możliwe, że nie były widoczne. Mimo, że faktycznie brakowało tej ostrej muzyki w J. - to zdecydowanie wolę tegoroczny J2007.
Offline
kazdy ma prawo wolec
ale nie masz wrazenia ze caly mit jarocina poszedl na zarobek
jakby zapomnieli ze jarocin tworzyl historie takie jak dzem hey
a teraz mlode kapele sa olewane
Offline
mqrcin napisał:
kazdy ma prawo wolec
ale nie masz wrazenia ze caly mit jarocina poszedl na zarobek
jakby zapomnieli ze jarocin tworzyl historie takie jak dzem hey
a teraz mlode kapele sa olewane
O olewaniu młodych - jak to nazwałeś - piszę tu - można powiedzieć od lat. :yahoo:
Nie wiem na razie co jest tego przyczyną.
Mit Jarocina na zarobek? Chyba w 1993 było gorzej. Do dziś na zdjęciach widać reklamy. W obecnym Jarocinie na scenie nic nie wisi.
Miasto promuje się dzięki Festiwalowi. W tamtym roku doszło do przegięć. Zrobiono sobie wybory samorządowe na scenie. Ale w 2007 było OK. Pan Burmistrz nawet nie wszedł na scenę. Chwała mu za to...
Szkoda trochę, że wycięto zupełnie ostrzejszą muzykę.
Offline
Gość
na przystanek woodstock jeździłam od początku, ale przestałam, męczyły mnie te tłumy i ludzie, którzy przyjechali się upić, a nie posłuchać muzyki. od lat jestem też bywalcem wielu innych festiwali.w jarocinie byłam w tym roku po raz pierwszy i bardzo mi się podobała ten festiwal , przyjadę na pewno za rok - mam nadzieję, że nie będzie gorzej. wkurza mnie to biadolenie o komercji itd. nie ma nic za darmo - ja uważam, że karnety mogłyby być nawet droższe. a odnosząc się do tego "że to już nie ten jarocin..." - ludzie drodzy! wiadomo, ze festiwal musiał się zmienić, czasy sie zmieniły. mam nadzieję, że ta impreza będzie się rozwijać (ale nie za bardzo...) i będzie to dobrze zorganizowaną, nowoczesną imprezą pokazująca przekrój bardzo szeroko pojętej polskiej (a może nie tylko)rockowej sceny muzycznej - czego przedsmak (moim zdaniem) mieliśmy w tym roku. a co do spraw technicznych... trzeba trochę zmienić i ulepszyć, odniosłam wrażenie, że organizatorzy nie spodziewali się tylu ludzi. Spotkajmy się tam za rok
Skywalker napisał:
mqrcin napisał:
kazdy ma prawo wolec
ale nie masz wrazenia ze caly mit jarocina poszedl na zarobek
jakby zapomnieli ze jarocin tworzyl historie takie jak dzem hey
a teraz mlode kapele sa olewaneO olewaniu młodych - jak to nazwałeś - piszę tu - można powiedzieć od lat. :yahoo:
Nie wiem na razie co jest tego przyczyną.
Mit Jarocina na zarobek? Chyba w 1993 było gorzej. Do dziś na zdjęciach widać reklamy. W obecnym Jarocinie na scenie nic nie wisi.
Miasto promuje się dzięki Festiwalowi. W tamtym roku doszło do przegięć. Zrobiono sobie wybory samorządowe na scenie. Ale w 2007 było OK. Pan Burmistrz nawet nie wszedł na scenę. Chwała mu za to...
Szkoda trochę, że wycięto zupełnie ostrzejszą muzykę.
czyli ogolnie sie zgadzamy
powinni zadbac o zespoly konkursowe (laureaci powinni grac w kolejnej edycji)
powinno byc wiecej punk rocka i metalu (w tym roku zamiast Trebuniow mozna bylo zaprosic jakas mocniejsza kapele)
a jezeli chodzi o zarobek to chodzi mi glownie o to ze byl Archive czy zespoly z bloku Minimax
pierwszy mial sciagnac mase ludzi a drugie zapewnic darmowa reklame w TROJCE co tez mialo sciagnac ludzi z kasa
moze ja patrze nie obiektywnie ale tak to widze
Offline
mqrcin napisał:
czyli ogolnie sie zgadzamy
powinni zadbac o zespoly konkursowe (laureaci powinni grac w kolejnej edycji)
powinno byc wiecej punk rocka i metalu (w tym roku zamiast Trebuniow mozna bylo zaprosic jakas mocniejsza kapele)
a jezeli chodzi o zarobek to chodzi mi glownie o to ze byl Archive czy zespoly z bloku Minimax
pierwszy mial sciagnac mase ludzi a drugie zapewnic darmowa reklame w TROJCE co tez mialo sciagnac ludzi z kasa
moze ja patrze nie obiektywnie ale tak to widze
Zarobek na Archive to duży raczej nie mógł być. Raczej chodziło o dodatkową publiczność. Fani Archive stukali się w głowę, gdy usłyszeli, że zespół ma grać w J. a nie jak poprzednio było ustalone w klubie Proxima w W-wie (wejdzie tam góra 1tys-1.5tys ludzi).
A czy Program III PR potrzebuje reklamy? Bardziej chyba Jarocin jednak :-)
O bloku Minimax Jarocin PL już chyba pisałem. Większość tych wykonawców powinna startować w Konkursie. Bo w czym byli lepsi od Kumka Olik choćby? :/
Offline