Historia i dzień obecny Festiwali rockowych w Jarocinie
Grupowicz Gaduła
Fragment z Tylko Rock 1997:
Jarocin to chyba przełomowy moment waszej kariery. Trzy nagrody w 1989 roku – początek większej popularności. Później wasza kompozycja, Hej naprzód marsz, stała się nieoficjalnym hymnem festiwalu, pojawialiście się tam co rok aż do jego upadku...
W 1988 roku nagraliśmy demo zatytułowane "Revolt", które wyszło w takiej niezależnej firmie Kaszana Warsaw Factory, a podobno nawet za granicą. I pojechaliśmy z tym do Andrzeja Puczyńskiego. On posłuchał i powiedział, że nic więcej nam nie może zaproponować, niż nagranie płyty.
Zgłupieliśmy, nie wydawało się nam możliwe osiągnięcie takiego pułapu. Bardzo nam wtedy zależało, żeby pojechać do Jarocina, zagrać tam jako goście. Ale Kaśka Kanclerz mówiła nam, żebyśmy tego nie robili, bo wielu ludzi uważa, że mamy szansę na jakąś nagrodę – nieznany zespół jako gość przepada. Wzięliśmy więc udział w konkursie, nie bardzo zresztą przekonani do swojego występu i... zdobyliśmy nagrodę publiczności.
To był pierwszy Jarocin z nową nagrodą jury, którą dostał Closterkeller, dlatego później pojawiły się delikatne spory na temat, kto tak naprawdę wygrał. Poza tym dostaliśmy nagrodę dziennikarzy i nagrania w Rozgłośni Harcerskiej, z których nic nie wyszło. Potem – zdaje się, że do ostatniego festiwalu – graliśmy tam jako goście. Impreza strasznie obniżała loty, chcieliśmy ją olać, ale przyjeżdżaliśmy dla ludzi. W sumie szkoda, że Jarocin się skończył.
Taki wielki spęd, niekoniecznie w tym miejscu, jest potrzebny. Ostatnio graliśmy na dużym koncercie w Poznaniu i było widać, że ludzie przyszli niekoniecznie dla muzyki, ale po to, żeby tam pobyć. I kiedy Olej, widząc tyle osób, powiedział ze sceny, że przypomina mu to Jarocin, otrzymał ogromny aplauz.
Offline
Gość
Interesująca wypowiedź. Ale z "Tylko rock"? Ja znam magazyn "teraz rock", ale widocznie to nie ta...
tylko skoro niekoniecznie wielki spęd w tym miejscu, to gdzie?... Hmmm... trudno znaleźć idealne miejsce.
Grupowicz Gaduła
Elama napisał:
Interesująca wypowiedź. Ale z "Tylko rock"? Ja znam magazyn "teraz rock", ale widocznie to nie ta...
tylko skoro niekoniecznie wielki spęd w tym miejscu, to gdzie?... Hmmm... trudno znaleźć idealne miejsce.
Była zmiana nazwy z TYLKO na TERAZ.
Offline
Grupowicz Gaduła
Piki napisał:
A jeszcze wcześniej gazeta funkcjonowała bodajże jako NON STOP
Nie. NS to zupełnie inne koleżeństwo. TR wywodzi się z MM Jazz.
Offline
Nowy Grupowicz
Jarocin-Festiwal napisał:
Piki napisał:
A jeszcze wcześniej gazeta funkcjonowała bodajże jako NON STOP
Nie. NS to zupełnie inne koleżeństwo. TR wywodzi się z MM Jazz.
a nie przypadkiem z Rock n' Roll'a?
tylko że Rock n' Roll też się z czegoś wywodził i to mógł być MM (choć może i NS, musiałbym sprawdzić stare numery)
Offline
Tylko Rock pojawił się bodajże w 1990, tak więc wywodził się z czegoś co ukazywało się w poprzedniej dekadzie a wtedy były tylko dwa pisma muzyczne zajmujące się rockiem - właśnie Non Stop i Magazyn Muzyczny, tak więc na pewno nie był to Rock'n'Roll
Offline
Nowy Grupowicz
Piki napisał:
Tylko Rock pojawił się bodajże w 1990, tak więc wywodził się z czegoś co ukazywało się w poprzedniej dekadzie a wtedy były tylko dwa pisma muzyczne zajmujące się rockiem - właśnie Non Stop i Magazyn Muzyczny, tak więc na pewno nie był to Rock'n'Roll
Rock n' Roll był dosyć efemerycznym wydawnictwem bo ukazywał się może ze dwa lata 88-90? i z czegoś się wywodzić musiał czyli z NS lub MM
Offline
Grupowicz dość aktywny
A ja mam jeszcze stare numery NON STOP - muszę się pochwalić. Kiepski papier, ale w tamtych czasach to było coś. Kupowałem najczęściej w sklepiku-kiosku obok filharmonii w Warszawie. W innych miastach tego brakowało. To były czasy. Pozdrawiam =)
Offline
Grupowicz dość aktywny
Bo taka była ideologia. Kraj węglem i stalą słynie =) Tak nam wmawiano. Ale przynajmniej w tym pisemku można było przeczytać wywiady i listę naj... w różnych kategoriach zobaczyć itp. A ktoś pamięta takie pisemko jak "Synkopa"? Też o muzyce. Natomiast z "Radaru" wycinało się teksty utworów z nutami...
Ostatnio edytowany przez Lulek (2006-08-26 22:22:11)
Offline
Grupowicz Gaduła
gevenkaven napisał:
Jarocin-Festiwal napisał:
Piki napisał:
A jeszcze wcześniej gazeta funkcjonowała bodajże jako NON STOP
Nie. NS to zupełnie inne koleżeństwo. TR wywodzi się z MM Jazz.
a nie przypadkiem z Rock n' Roll'a?
tylko że Rock n' Roll też się z czegoś wywodził i to mógł być MM (choć może i NS, musiałbym sprawdzić stare numery)
Jajko mądrzejsze od kury :-)))
Nie RNR po NS
TR po MM
Offline