W innym miejscu proponowałem rozwiązanie, aby nie było lipy z głosowaniem. Po prostu Mała Scena w amfiteatrze, który jest ogrodzony, bardzo tanie wejściówki, które są również kuponami do głosowania...

scena moze byc tam gdzie w tym roku byla pole namiotowe wieksze

acha mam propozycje powinni zroibc tak jak wchodzisz na pole namiotowe to masz

od razu wejscie na scenie i jusz tam drugi raz cie nie sprawdzaja i piwo w srodku ale nie takie

siki weroniki jak ten harnas oczywiscie ochrona jakas inna albo inaczej ja przeszkolic

jedzenie moglo byc dało sie wszysckto kupic w sklepach tylko trza bylo zagadac z pania

ktora sprzedawala hehe to i winczako dawała acha mozna wnosic piwo tylko w plastiki

pod scena niech zrobia butke z piwem najlepiej tyskie po 3.50 jak bylo naprzeciwko

pola namiotowego ktos tam sprzedawal a 3.50 to cena ktora moge przezyc

wolalbym 5 dni jak w 85   duzo mlodych kapel i np 1 dnia (acha mala scena niech powraca!!)

w amfiteatzre zespoly punkowe 2 giego np metal i tak dalej...

bo tak to nie wiesz na co isc ......

i konkursy jak kolega pisal wczesniej inne najlepiej takie jakie niepamietam nicka tego goscia

zaproponowal bo bylo by smiesznie hahaha

i sprawa do organizatorów WEZCIE KARCER ZAPROSCIE

i nie podzielac nas jak bydlo przeice oni to specjalnie zrobili pod scena zeby nie bylo koleczka jarocinskiego

ach.........  przez 5 minut byl po prawej scenie tylko  pozatym spokojnie i bezpiecznie a to mi sie podoba

choc byla mala zadymka ale o tym sie nie mowi:D:D:D

Pozdro Dla ludzi ktorzy CHca Jarocna !!

skorup napisał:

1. TERMIN:  przed woodstwockiem, bo później małolaty są wypstrykane z kasy
2. Kapele. nie można ograniczać się tylko do punka. są inne nurty ( oczywiście bez hip-hopu czy disco-polo)
3. Gwiazda- festiwal w węgorzewie udowodnił ile osób dodatkowo może sciąnąć (wątpliwa, co prawda ) gwiazda
4. Prohibicja - była w jarocinie zawsze i jakoś sobie człek radził. bezsensem jest jednak sprzedaz piwa za ogrodzeniem
5. Prowadzący: Tylko nie konio
6. Miejsce - z dala od komarów i bagien :)
7. Większa scena i telebimy -
8. Podział dni tematyczny: punk. core, grunge, gotic, metal, reagge, industrial itp
nie wiem czy JOK jest w stanie zorganizować taką imprezę , może warto nając profesjonalistów?

Głupio pisać posta o treści: "Zgadzam się" :-)))
Więc zapytam się o co chodzi z pkt 3 ????

gwiazdą może być zarówno np legenda: TZN Xenna czy WC (ponoć sie reaktywowali) jak jakiś porządny zachodni underground. też wolałbym żeby był to typowo polski festiwal, ale ludzi madrych mało i może przydałyby się jakaś kapelka zagraniczna, co by ściągnąc więcej luda. nie mówię o tokio hotel heheheh, ale coś legendarnego: np Misfits, Crass, może Exploited?

a tak na marginesie. wydaje mi się że organizatorzy robi,ący przesiew kapel odrzucali nie dlatego że ktoś cienko grał, ale dlatego że (ich zdaniem) nie pasował do ich wyobrażenia o muzyce na J-2006. nie rozumiem jak mógł odpaśc dr Zoydberg

skorup napisał:

a tak na marginesie. wydaje mi się że organizatorzy robi,ący przesiew kapel odrzucali nie dlatego że ktoś cienko grał, ale dlatego że (ich zdaniem) nie pasował do ich wyobrażenia o muzyce na J-2006. nie rozumiem jak mógł odpaśc dr Zoydberg

albo zespół BALSAM z Wrocławia... pisane było o tych 2 wykoawnach na FORUM...

Co ciekawe, oba zespoly wybrali w pierwszym rozdaniu "jurorzy" z Jarocina. w drugim rozdaniu wycieli je Kordaszewski, Sankowski, Kurzawa...


1/ Kto oceniał na etapie: "eliminacje zespołów amatorskich na
podstawie nadesłanych nagrań demo" (konkretne nazwiska) -- tu rozumiem
wybranie 20 zespołów, a wcześniej chyba 60 zespołów.

Pierwszy odsiew, czyli wybranie 60 zespołów (miało być 50, ale było dużo
dobrych grup), był przeprowadzony w Jarocinie - zespoły wybrali ludzie z
Jarocina, którzy od lat są pasjonatami tego typu muzyki - Adam Martuzalski -
basista grupy Acapulco, kiedyś dziennikarz muzyczny "Ja Radia Jarocin",
Hieronim Ścigasz - dziennikarz muzyczny, członek kilku międzynarodowych
stowarzyszeń muzycznych, Andrzej Musiałek - instruktor muzyczny, szef działu
organizacji imprez w Jarocińskim Ośrodku Kultury.
Z tych 60-ciu, ostatecznych dwadzieścia wybrali: Piotr Kordaszewski - szef
muzyczny Bis Polskiego Radia, Robert Sankowski - dziennikarz muzyczny gazety
Wyborczej, Marek Kurzawa - szef Jarocin Festiwal 2006.

Piki napisał:

Najlepiej w całej historii występów zagranicznych kapel w Jarocinie wypadł koncert czechosłowackiej kapeli FPB w 1985r w amfiteatrze
Goście przyjechali jako widzowie ale udało im się załatwić granie - zrobili "show" dla 8000 ludzi

Do Amfiteatru raczej nie wejdzie 8 tys. ludzi. Jakie jest źródło tej informacji. Nazwa FPB jakoś mi umknęła.

Ja tam chcę mieć tylko twardy grunt pod nogami. Więcej nie potrzebuję;) Aha, za gwiazdy dziękuję. Nie róbmy z Jarocina Sopotu, bo wtedy dostaniemy amfiteatr, ale nie buraczany, tylko leśny;p

Z komunikatu prasowego, wydanego przez organizatorów jarocina'86:

"Jak co roku wszystkich widzow Festiwalu obowiazuje karnet wstepu (wazny wylacznie z fotografia wlasciciela), ktory upowania do wstepu na wszystkie 5 dni koncertow i otwartych prob. jednoczesnie karnet upowaznia do bezplatnego korzystania z basenow znajdujacych sie przy stadionie."

W przyszłym roku też tak mogliby zrobić, tylko przed basenem chyba by musiała stać policja z alkomatem, coby się ludzie nie potopili :)